Leczenie niestabilności górnych segmentów szyjnych wymaga wieloaspektowego podejścia. Jeden z moich pacjentów przygotował dla Was listę działań medycznych, które wykorzystuje w trakcie leczenia. Poniżej znajdziecie także opis objawów, które pojawiły się w jego przypadku w wyniku niestabilności.
Niestabilność górnych segmentów szyjnych- przypadek pacjenta
Objawy
Marek doznał uszkodzenia więzadeł stabilizujących górne segmenty szyjne podczas gry w tenisa. Pewne objawy pojawiły się bezpośrednio po urazie, niemniej jednak największe problemy wystąpiły dużo później. Jest to bardzo charakterystyczne dla niestabilności, która potrafi dać o sobie znać wiele miesięcy, a nawet lat po urazie. Niestety taki przebieg zdarzeń bywa trochę mylący, ponieważ bardzo często pacjenci i lekarze nie kojarzą drobnych urazów odcinka szyjnego z objawami pacjenta.
W przypadku Marka bezpośrednio po urazie pojawiły się:
- bóle szyi i pleców, sztywność szyi (szczególnie w nocy);
- problemy z zaśnięciem.
Po kilku tygodniach wystąpiły dodatkowe objawy nasilające się głównie po ćwiczeniach i aktywności:
- uogólnione zmęczenie, trudności w koncentracji;
- większy ból i sztywność szyi, bóle głowy;
- budzenie się w nocy ze skurczami/drżeniem ud;
- drętwienie górnych i dolnych kończyn (w szczególności w pozycji leżącej i po aktywności), uczucie „ciężkich nóg”, mrowienie twarzy i ust (okresowo), mrowienie dłoni;
- poważniejsze problemy ze snem.
3-4 miesiące po urazie pojawiło się nasilenie dolegliwości i dodatkowe objawy:
- znaczne pogorszenie samopoczucia i koncentracji, skrajne zmęczenie;
- okresowe bóle głowy i ciała uniemożliwiające normalne funkcjonowanie;
- problemy z chodzeniem (szczególnie na dystansach większych niż 1-2 km), osłabienie i uczucie napięcia mięśni rąk i nóg, wrażenie „ciężkich nóg”;
- wzmożona potliwość (szczególnie w okolicach lędźwi, w nocy i w trakcie siedzenia);
- wzmożone pragnienie i suchość w ustach;
- okresowe nudności, szumy uszne;
- zmniejszenie odczucia napięcia szyi, pojawienie się „strzelania” przy ruchach głową;
- objawy POTS (tzn. tętno ok. 120 po wstaniu), bradykardia w pozycji leżącej (tętno ok. 50 uderzeń na minutę);
- pogorszenie objawów w czasie aktywności fizycznej; biegania, skakania;
- okresowe problemy z oddychaniem (szczególnie przy dłuższych spacerach);
- zaburzenia erekcji;
- puchnięcie dłoni, okresowo widoczne zielono-niebieskie żyły na rękach i nogach;
- ustąpiły skurcze nóg.
Diagnostyka
Marek dość długo poszukiwał przyczyn swoich dolegliwości. Tak jak większość pacjentów z niestabilnością górnych segmentów szyjnych, przez wiele miesięcy podejrzewano nerwicę. Niestety standardowe badania odcinka szyjnego nie wykazywały żadnych odchyleń od normy. Problem niestabilności został zasugerowany przez rehabilitanta i jednego z lekarzy. Marek zdecydował się na diagnostykę za granicą. Poniżej znajdziecie badania, które potwierdziły diagnozę niestabilności górnych segmentów szyjnych (poziomów C0-C1-C2), a także jednego poniżej C2-C3.
- Rezonans odcinka szyjnego w pozycji siedzącej tzw. Upright MRI wykonany w Londynie. Badanie następnie zostało skonsultowane w Warszawie przez neurochirurga dr Głowackiego.
- Wyniki Upright MRI zostały skonsultowane także za granicą u dr Vicenç Gilete (przyjmuje w szpitalu Teknon w Barcelonie https://drgilete.com/). Doktor dodatkowo wykonał badanie Cinoradiology (fluoroskopia).
Leczenie niestabilności górnych segmentów szyjnych
Marek dzięki swojemu zaangażowaniu i długich poszukiwań wykorzystał wiele możliwości leczenia:
Proloterapia
- Pacjent zdecydował się na zabieg proloterapii, która polega na wstrzykiwaniu substancji pobudzających wzrost do określonych ścięgien, więzadeł, mięśni i stawów. Zabieg wspomaga mechanizmy samoleczenia organizmu. Najczęściej wykorzystywane są tu substancje tj.: dekstroze, P2G (związek fenolu, glukozy i gliceryny) lub stężony roztwór soli. W Polsce lekarze wykonują tego typu procedury tylko poniżej poziomu C2. Marek poddał się proloterapii na niższych segmentach u dr Jacka Olas.
http://www.reumedis.pl/ - Za granicą mamy możliwość wykonania proloterapii bezpośrednio na górne segmenty szyjne. Marek zdecydował się na ostrzyknięcie u dr Matthias Knöringer, który przyjmuje w Konstancji, w Niemczech. Doktor mówi po angielsku. https://www.dr-knoeringer.de/info@dr-knoeringer.de
Rehabilitacja
- Podstawą działań rehabilitacyjnych jest program ćwiczeń stabilizujących. Początkowo były to bardzo proste ćwiczenia głównie z wykorzystaniem kontroli wzrokowej. W miarę upływu czasu wprowadzamy coraz więcej ćwiczeń z wykorzystaniem kończyn górnych i barków. Marek jest w stałym kontakcie z rehabilitantem. Każde ćwiczenie wprowadzane jest stopniowo.
- Pacjent regularnie korzysta z różnorodnych form terapii manualnej, technik tkanek miękkich, osteopatii. Wszystkie te działania są szczególnie przydatne w momencie zaostrzenia objawów. Marek stara się korzystać z zabiegów szczególnie intensywnie w momencie, gdy czuje pierwsze symptomy pogorszenia.
- Dodatkowo Marek korzystał z akupunktury u dr Sławomira Rosińskiego; https://akupunktura-rosinski.pl/
- Terapia kraniosakralna
- Pływanie (kraul, grzbiet) + sauna – w czasie, gdy objawy nie są zaostrzone;
- Kołnierz ortopedyczny – miękki albo Aspen Vista. Szczególnie przydaje się przy zaostrzeniu objawów i w podróży. W początkowym etapie leczenia często stosujemy go kilka godzin dziennie.
Leki, zioła, suplementy
- Leki psychotropowe przepisane przez psychiatrę. Działają na ból i depresję/stany lękowe. Poprawia też znaczną część objawów neurologicznych. Wszystkich pacjentów, którzy cierpią z powodu bólu przewlekłego spowodowanego niestabilnością, zachęcam do kontaktu z psychiatrą. Leczenie może mieć wpływ na pewne mechanizmy kodowania bólu w ośrodkowym układzie nerwowym.
- LDN (terapia niskimi dawkami naltreksonu). Terapia musi być przepisana przez lekarza. Marek jest w trakcie, dlatego nie jest w stanie stwierdzić, czy pomaga.
- Suplementacja Omega 3 + kurkuma stosowana podczas zaostrzenia objawów. Wg niektórych źródeł takie połączenie dobrze działa przy podrażnianiu rdzenia kręgowego.
- Zioła od dr Badam http://vegavita.waw.pl/
Dodatkowo Marek rozważa skorzystanie z leczenia IVIG (immunoglobulina) oraz komorę hiperbaryczną. Dużą nadzieję budzi także procedura PICL- dr Centeno (https://regenexx.com/blog/a-case-study-of-severe-ccj-instability-and-our-picl-procedure/)
Marek nie zakończył jeszcze leczenia. Kilka tygodni temu miał wykonany kolejny zabieg proloterapii w Niemczech. Obecnie niektóre z objawów utrzymują się, niemniej jednak nie pojawiają się już duże zaostrzenia dolegliwości.
Zachęcam do zapoznania się z moimi wcześniejszymi artykułami, gdzie opisuje problem niestabilności górnych segmentów szyjnych, a także rehabilitacji tej dysfunkcji.
24 odpowiedzi
Wiadomo może już czy nastąpiła jakaś poprawa po proloterapi? Jakie badanie uwidacznia urazy wiązadeł między atlasem a głową. Moj fizjoterapeuta twierdzi, ze ani uptight MRI ani dynamiczny CT takich zmian nie pokażą.
Uraz więzadeł diagnozujemy w momencie, kiedy w badaniach czynnościowych obserwujemy nadmierną ruchomość danego segmentu. Same więzadła nie są łatwe w ocenie. Jeżeli jednak badania pokazują niestabilność, zazwyczaj główną przyczyną są wiezadła.
Dzień Dobry.
Ja osobiście zmagam się z potwornymi bulami w okolicy odcinka piersiowego + dyskopatia th5 i th8.
na przeswietleniu widać ogromną degeneracje dysków do tego stopnia że kręgi spotykają się ze sobą od wewnętrznej strony i trą o siebie. Trzeszcze jak stary fotel. Czasami dochodzi do ucieczek dysków na boli i to powoduje paraliżujący ból. codzienność to ledwo wstaję i bez Aleksy 100mg oraz Dorety 75mg nie jestem wstanie funkcjonować wcale. I tak od prawie 2 lat. Terapia manualna pomaga na chwilę dosłownie 2 – 3 godziny. Od 2 lat codziennie jestem na rehabilitacji pierw były to ćwiczenia przy kolumnie wzmacniające mięśnie około kręgosłupowe ale w pewnym momencie powodowały ogromny ból więc przeszliśmy na wyciąg odcinka piersiowego 35min obciążenie do 18 kg. To również przestaje działać bo zwiększa się niestabilność. Diagnoza ogólna jest taka ( dyski siadły wiązadła się poluzowały więc wszystko lata jak chce) Mam na utrzymaniu rodzinę a praktycznie nie mogę pracować. Czy sądzi Pani że proloterapia jest wskazana? Czy może trzeba ostrzykać więzadła by je skrócić? Dzięki Pani będę kontaktował się z Panem Jackiem Olas ale mam pytanie? Jak zakończyła się droga przez mękę dla pacjenta o którym Pani pisała? Czy można się z Panią skontaktować telefonicznie? Bardzo liczę na Pani pomoc.
Witam! Czy może ktoś podać jakieś materiały ( filmiki, obrazki ) jak samodzielnie wykonywać ćwiczenia na niestabilność odcinka szyjnego? Z góry dziękuję i pozdrawiam!
Dzień dobry, a czy i gdzie w Polsce można zrobić taki rezonans czynnościowy?
Ja miałam zrobiony w Warszawie, taki niby czynnościowy, aparatem do tomografii komputerowej wokorzystywanym w stomatologii, CBCT, DVT. Uprosiłam lekarza ortopedę o skierowanie i pracownia Tomografii Komputerowej zgodziła się zrobić mi takie badanie tylko, ze szyi. Ale zrobiłam je chyba trzy lata temu i do tej pory nikt nie umie go odczytać, nawet nie wiadomo, czy ono dobrze wyszło.
Witam ,mój neurochirurg powiedział, że rezonans czynnościowy jest niewyraźny .Nie wiem czy to prawda czy nie potrafi odczytać. Skoro wykonuje się w Polsce takie rezonanse to chyba szkoli się też lekarzy do ich odczytu.
Rezonanse czynnosciowe w Polsce są mniej wyrażne, jest ich tylko kilka, dla większości lekarzy to nowość.
Od 6 lat zmagam się z niestabilnością kręgosłupa a w szczególności kręgów szyjnych. Objawy są okropne i tak uciążliwe, że nie mogę podjąć żadnej pracy, często uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Mam 46 lat a czuję się jak kaleka. Przez 6 lat odwiedziłam szereg lekarzy różnych specjalizacji i nikt nie jest w stanie mi pomóc. Oczywiście rezonans głowy, kręgów szyjnych. Znalazłam również rezonans czynnościowy,który wykonałam. Dolegliwości jest cała masa w zależności, który kręg się przesunie. Lekarze to bagatelizują a najchętniej wysyłają do psychiatry. Próbowałam rehabilitacji, ale niektóre z nich były opłakane w skutkach, ponieważ objawy jeszcze się nasilały. Przez przypadek natrafiłam na tą stronę i bardzo wiele rzeczy się potwierdza w moim przypadku. Czy zna Pani jakieś osoby, które z tego w miarę wyszły? Gdzie szukać pomocy? Kto jest w stanie prawidłowo odczytać taki rezonans czynnościowy?
Zachęcam do kontakt z dr Głowackim- neurochirurg z Warszawy. Zna niestabilność i potrafi odczytać rezonans czynnościowy. Znam pacjentów, u których nastąpiła znaczna poprawa. Oczywiście każdy przypadek jest inny, a stan pacjenta i leczenie zależy od wielu zmiennych.
Pozdrawiam
Ewelina Prekiel
Dzień dobry, a czy i gdzie w Polsce można zrobić taki rezonans czynnościowy?
Ja miałam zrobiony w Warszawie, taki niby czynnościowy, aparatem do tomografii komputerowej wokorzystywanym w stomatologii, CBCT, DVT. Uprosiłam lekarza ortopedę o skierowanie i pracownia Tomografii Komputerowej zgodziła się zrobić mi takie badanie tylko, ze szyi. Ale zrobiłam je chyba trzy lata temu i do tej pory nikt nie umie go odczytać, nawet nie wiadomo, czy ono dobrze wyszło.
A czy Pani, Pani Ewelino, lub ktoś z chorujących, mógłby doradzić lekarza, neurologa, psychiatrę, który dobrze dobiera leki dla osób po urazie biczowym, który bierze pod uwagę rozstrój organizmu, jaki ten uraz wywołuje?
Nie wiem, czy u wszystkich osób po tym urazie, ale u mnie już w dniu po, wystąpiły ogromne objawy nadreaktywnosci układu współczulnego (to był horror).
Wspomagałam się później i obecnie lekami psychiatrycznymi, ale ciągle jest problem z ich odpowiednim doborem i przebrnięciem przez objawy uboczne, ponieważ najczęściej zapisywane leki to tzw. leki „na napęd”, co przy tak przestymulowanym już i tak układzie nerwowym, jest nie do przejścia.
Witam Pani Anno,
Proszę odezwać się do mnie w wiadomości przez formularz kontaktowy na blogu.
Pozdrawiam
Ewelina Prekiel
Zgadzam się. Trzeba nagłośnić temat whiplash i fakt, jak ten uraz i brak wiedzy na jego temat potrafią zniszczyć życie. Od 25 lat choruję po urazie biczowym, po 18 latach zostałam prawidłowo zdiagnozowana. Wcześniej albo miałam nerwicę albo symulowałam albo w ogóle nie wiadomo było, co że mną zrobić. To w wielkim skrócie. W rezultacie teraz dodatkowo faktycznie choruję również i na nerwicę, i depresję i stany lękowe.
Ja mieszkam w Niemczech i dopiero 4 fizjoterapeuta stwierdzil u mnie niestabilnosc 5 z 7 kregow szyjnych. Fizjoterapeuta nie lekarz. Owszem lekarz skierowal mnie na rentgen i tomografie i stwierdzil ze wszystko jest ok. Sama poprosilam o rehabilitacje.Mam teraz terapie manualna .O proloterapii czytalam tylko w internecie. Tak wiec nie tylko w Polsce sa ograniczone srodki i lekarze bez pojecia o medycynie.
Pozdrawiam
To są kpiny żeby w XXI wieku nie było odpowiedniego sprzętu diagnostycznego w 38 mln kraju gdzie wlasciwie co 3 osoba ma samochód, uprawia sport, ulega urazom, silnym kontuzjom na skutek których nikt nie potrafi pomoc bo nie ma sprzętu. Może trzeba temat nagłosnic medialnie co takiego powoduje uraz biczowy! Jakie są objawy, mam akurat podobne objawy do Pana Marka czekam na finał i rezultaty postępowania leczniczego z nadzieją że jest poprawa i trzymam kciuki 🙂
Czy wiadomo może coś na temat tego czy proloterapia pomogła Markowi? Dziękuję i pozdrawiam
Agnieszka
Witam Pani Agnieszko,
Na razie nie mam informacji. W związku z pandemią Marek ćwiczy w domu samodzielnie. Dam znać, jak się czegoś dowiem.
Pozrawiam
Dzien dobry, lekarz stwierdził u mnie niestabilność. Choruję na EDS. Niestabilność zaczęła się po intubacji po operacji jelit. NIe mogę już normalnie się poruszać, bo ból jest tak silny, tylko leżę w łóżku. Mam neuralgie nerwów potylicznych mniejszych i usznych większych i bolą one 24 h na dobę, jak się ruszam to jest gorzej. Czy niestabilność może powodować takie neuralgie? Lekarze nie umieją mi pomóc, nie znalazłam lekarza, który zna się na niestabilności, nikt nie umie stwierdzić co mi uciska nerwy.
Witam Pani Olgo,
Bóle w okolicy górnego odcinak szyjnego, czyli w okolicy wymienionych nerwów, to podstawowy objaw niestabilości. Zachęcam do kontaktu ze ną np. na fb. Proszę opisać dokładnie, jakie badani obrazowe miała Pani wykonane, ewentualnie przesłać wyniki na maila: eprekiel@gmail.com. Chętnie podpowiem Pani, co zrobić dalej.
Pozdrawiam
Ewelina Prekiel
Dzień dobry, niestety załuję, ale z różnych przyczyn musiałam wyprowadzić się z Warszawy i teraz mieszkam na drugim końcu Polski. Chyba, że może mi Pani konsultacji internetowej co robić dalej w tym przypadku (oczywiście udzielę odpowiedniej zapłaty).
Pozdrawiam
W końcu ktoś pisze o niestabilności 🙂
Ciekawe czy kiedyś będą dostępne takie badania w Polsce. Liczę na to
Też mam taką nadzieję.
Pozdrawiam
🙂