Ograniczenie ruchomości kolana po zabiegu jest czymś jak najbardziej naturalnym. Dlaczego? Pomimo że celem operacji jest wyleczenie dysfunkcji, zabieg jest pewnego rodzaju traumą dla stawu. W wyniku ingerencji chirurgicznej dochodzi do stanu zapalnego, obrzęku i napięcia okolicznych tkanek. Wczesne prewencja już w czasie pobytu w szpitalu ma na celu jak najszybsze uruchomienie kolana i niedopuszczenie do powstawania zrostów wewnątrzstawowych. Niestety z różnych względów, czasem nie do końca zależnych od pacjenta, dochodzi do ograniczenia ruchomości, które utrzymuje się nawet wiele miesięcy po zabiegu.
Prawidłowy wyprost jest niezwykle ważny dla kolana. Nawet jego niewielkie ograniczenia rzutują na pracę stawu i utrudniają chodzenie, nie mówiąc już o aktywności sportowej. Inaczej jest w przypadku niedużego ograniczenia zgięcia, które nie ma aż tak znacznego wpływu na chód. Bezpośrednio po zabiegu dbamy zatem szczególnie o wyprost, a w przypadku pojawienia się ograniczenia staramy się jak najszybciej pracować nad jego przywróceniem.
Ograniczenie wyprostu kolana bezpośrednio po zabiegu operacyjnym
Każdy zabieg na stawie kolanowym powoduje ograniczenie ruchomości w kierunku zgięcia. Z wyprostem jest różnie. Jego ograniczenie może pojawić się, ale nie musi. W przypadku pacjentów, którzy przed zabiegiem bez problemu prostowali kolano, a ingerencja chirurgiczna nie była rozległa, może okazać się, że kolano będzie prostowało się już w pierwszych dobach po operacji. Jeśli jednak zauważacie, że staw ma ograniczoną ruchomość w kierunku wyprostu bezpośrednio po zabiegu, zazwyczaj nie ma powodu do obaw. Taka sytuacja zdarza się bardzo często, a wpływ na nią ma wiele czynników:
- Ograniczenie wyprostu najczęściej pojawia się w przypadku pacjentów, u których zabieg był rozległy, długi i obejmował kilka struktur. Ruchomość kolana po operacji zależy także od pewnych cech osobniczych. Niektórzy pacjenci mają po prostu tendencje do większych obrzęków, które będą blokowały ruchomość.

- Zaburzenie wyprostu bezpośrednio po operacji może być wynikiem ograniczeń, które występowały już przed zabiegiem. Jego pierwotną przyczyną mogło być m.in. uszkodzenie łąkotki, zmiany zwyrodnieniowe czy uraz stawu i niewłaściwe postępowanie zaraz po nim. W warunkach polskiej służby zdrowia tacy pacjenci często miesiącami funkcjonują z przykurczem. Im dłużej pacjent oczekuje na zabieg z ograniczeniem ruchomości, tym większe usztywnienie torebki stawowej, mięśni i powięzi. Nawet jeśli chirurg usunie bezpośrednią przyczynę ograniczenia wyprostu np. uszkodzoną łąkotkę, ruchomość kolana może nie poprawić się natychmiast po zabiegu. Taki stan rzeczy wynika z faktu, że tkanki nie odzyskują szybko elastyczności, potrzebują czasu. Co więcej, układ nerwowy przyzwyczaja się do funkcjonowania z niepełnym wyprostem, co dodatkowo utrudnia powrót funkcji stawu po zabiegu. Mówiąc obrazowo, nasz mózg dąży do ustawiania stawu w lekkim zgięciu, ponieważ taki obraz kolana ma zakodowany. Rehabilitacja jest zatem niezbędnym elementem także w postępowaniu przedoperacyjnym. Im lepszy stan kolana przed zabiegiem, tym szybszy powrót funkcji po operacji. Oczywiście możliwość poprawy zakresu ruchu, ponieważ niektóre schorzenia powodują trwałą blokadę kolana.
- Zauważcie, że niektórzy pacjenci mają wykonywaną operację nawet już kilka dni po urazie. Z pewnością takie postępowanie jest konieczne w przypadku złamań, które wymagają zespolenia, czy zblokowaniu stawu przez ciało wolne lub uszkodzoną łąkotkę. Coraz częściej specjaliści decydują się na szybki zabieg po urazach więzadeł np. w przypadku rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego (ACL). W takiej sytuacji operacja wykonywana na jeszcze obrzękniętej tkance, co może utrudniać odzyskiwanie zakresu ruchu bezpośrednio po zabiegu.
- Na ograniczenie ruchomości zaraz po zabiegu wpływa także ból. Pomimo że jest on czymś naturalnym po operacji, jeśli dolegliwości są duże, kolano może naturalnie dążyć do ustawienia się w lekkim zgięciu. Jest to pozycja zmniejszająca napięcie torebki stawowej i tym samym bardziej komfortowa dla pacjenta. Osoby, które odczuwają znaczne dolegliwości bólowe, często mają problem także z wykonywaniem prostych ruchów, które zapobiegają ograniczeniom ruchomości po zabiegu.
Ograniczenie wyprostu kilka miesięcy po zabiegu operacyjnym
Jak już wiecie, graniczenie wyprostu zaraz po zabiegu jest czymś naturalnym. Problem pojawia się w sytuacji, gdy takie ograniczenie nie zmniejsza się w ciągu pierwszych tygodni po operacji. Oczywiście każdy przypadek jest inny. Niektóry sytuacje są bardzo złożone, a pacjent z góry wie, że będzie musiał wiele miesięcy pracować nad zakresem ruchu. Zatem, jeśli macie problem z wyprostem kolana, a minęło już kilka miesięcy od zabiegu, z pewnością powinniście porozmawiać ze specjalistą.
Co może wpłynąć na ograniczenie wyprostu kolana, które utrzymuje się tygodnie, czy nawet miesiące po zabiegu?
- W poprzednim rozdziale pisałam o tym, jak duży wpływ na ograniczenie wyprostu kolana po operacji ma stan stawu przed zabiegiem. Słaba ruchomość przed operacją może wpływać także na cały przebieg rehabilitacji i trudności z osiągnięciem pełnego wyprostu nawet miesiące po zabiegu.
- Kolejny bardzo ważny element to właściwe postępowanie zaraz po operacji. Obecnie najczęściej pacjenci przed wypisem ze szpitala dostają szereg zaleceń od lekarza lub rehabilitanta, co do postępowania po zabiegu. Takie działania zapobiegają ograniczeniom ruchomości- głównie wyprostu. W przypadku rekonstrukcji więzadeł, szycia łąkotki czy endoprotezy stawu kolanowego możecie zostać poproszeni o układanie kolana w wyproście i wykonywanie prostych ćwiczeń ruchowych. Niestety niektórzy pacjenci nie stosują się do zaleceń, mają dużą obawę przed ruchem po zabiegu. Nieprawidłowe postępowanie może doprowadzić do poważnych ograniczeń, które będą utrzymywały się nawet wiele miesięcy po zabiegu.
- W przypadku każdego zabiegu operacyjnego kolana niezbędna jest rehabilitacja. Powinniście skontaktować się ze specjalistą w ciągu pierwszego tygodnia po zabiegu i ustalić plan działania. Rehabilitant będzie w stanie ocenić ruchomość stawu i wprowadzić potrzebne działania, które zapobiegną późniejszym ograniczeniom. Niestety w naszym kraju wielu pacjentów nie ma właściwej rehabilitacji. Niektórzy trafiają na pierwszą terapię w ramach NFZ dopiero 6-8 tygodni po operacji, a zabiegi ograniczają się tylko do fizykoterapii. W przypadku pacjentów, u których dochodzi do ograniczenia wyprostu zaraz po operacji, są to działania zupełnie niewystarczające. Podstawą takiej rehabilitacji powinna być praca manualna, różnorodne techniki tkanek miękkich i dodatkowe ćwiczenia domowe.
- Ograniczenie wyprostu kolana może wynikać z zaburzeń ruchomości stawu rzepkowo-udowego. Zaburzenia pracy rzepki są jednym z częstszych powikłań pooperacyjnych. Każdy pacjent już w pierwszych tygodniach po zabiegu powinien mieć wykonywane mobilizacje stawu, a także techniki zwiększające elastyczność tkanek naokoło rzepki. W przeciwnym razie może dojść do ograniczeń, które będą wpływały na pracę całego kolana i możliwe zmniejszenie wyprostu. Ważną strukturą, która może ulec uszkodzeniu i powiększeniu po zabiegu, jest ciało tłuszczowe Hoffy- bezpośrednio związane z biomechaniką stawu rzepkowo-udowego. Więcej na temat jego dysfunkcji przeczytacie w moim wcześniejszym artykule.

- Bezpośrednią przyczyną ograniczenia wyprostu wiele tygodni po zabiegu mogą być zrosty wewnątrzstawowe, które są wynikiem wszystkich wcześniej opisywanych czynników. U niektórych pacjentów może rozwinąć się artrofibroza, czyli uogólnione zwłóknienia stawu. W takim przypadku obserwujemy znaczne ograniczenie ruchomości zarówno w kierunku wyprostu, jak i zgięcia, co często wymaga powtórnej artroskopii.
Jedna odpowiedź
thanks