Ból odcinka lędźwiowego potrafi być bardzo dotkliwy. Niestety każdy przypadek jest inny, a oszacowanie przebiegu objawów jest niemożliwe. Pewne symptomy mogą ustąpić w ciągu kilku godzin, inne trwają latami. Czas trwania dolegliwości zależy od wielu czynników m.in. przyczyny i charakteru dolegliwości. Nie bez znaczenia są także choroby dodatkowe, a także cechy indywidualne człowieka np. próg odczuwania bólu.

Pamiętajmy, że każdy ból warto skonsultować ze specjalistą, szczególnie jeśli objawy nie zmniejszają się z biegiem czasu, towarzyszy im spadek wagi, ból pojawia się w nocy lub dodatkowo występuje podwyższona temperatura ciała. W takich przypadkach konsultacja z lekarzem powinna odbyć się jak najszybciej!

Ile trwa ból pleców?- stan ostry

Na pewno spotkaliście się z sytuacją, gdzie po nagłym schyleniu dochodzi do gwałtownego bólu w plecach. Zazwyczaj dolegliwości pojawiają się niespodziewanie. Pacjent nie może się wyprostować, czasem zostaje dłużej w przymusowej pozycji. Tego typu dolegliwości nazywamy ostrymi. Wystąpienie nagłego bólu może być związane z mikrourazem dysku międzykręgowego, podrażnieniem struktur kręgosłupa i reakcji zapalnej. Pomimo że jest on silny i nieprzyjemny, leczenie zazwyczaj przebiega pomyślnie. W większości tego typu przypadkach ostre symptomy ustępują po kilku dniach lub tygodniach, dużo rzadziej po kilku miesiącach. Ile trwa ból pleców w przypadku ostrych dolegliwości? Niestety oszacowanie czasu trwania objawów jak widzicie, jest trudne.

Niestety stany ostre mają tendencje do nawrotów. Po kilku tygodniach czy miesiącach spokoju może ponownie pojawić się silna reakcja zapalna. Najlepszym sposobem walki z nawrotami jest fizjoterapia, a dokładnie terapia manualna połączona z ćwiczeniami. W wielu przypadkach wystarczająca okazuje się regularna aktywność fizyczna, szczególnie jeśli wiele godzin dziennie spędzamy w pozycji siedzącej.

Ile trwa ból pleców?- stan przewlekły

O bólu przewlekłym mówimy w momencie, kiedy objawy trwają więcej niż 3 miesiące. W takim przypadku nasilenie dolegliwości, a także całkowite ich ustąpienie także jest nie do przewidzenia. Niestety tak wiele czynników wpływa na charakter objawów, że nie ma możliwości precyzyjnie oszacować, jak będzie rozwijała się sytuacja. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na kilka elementów:

• Im dłużej trwają objawy, tym trudniej je wyleczyć. Wielu pacjentów zwleka ze zgłoszeniem się do fizjoterapeuty nawet latami. Takie postępowanie doprowadza do sytuacji, gdzie dochodzi do wielu mechanizmów, które mówiąc obrazowo „zakodowują” ból w naszym ciele. Jednym z nich jest sensytyzacja układu nerwowego, czyli nadmiernej pobudliwość struktur przewodzących ból w rdzeniu kręgowym i mózgu. Mamy tu do czynienia z sytuacją, gdzie z biegiem czasu nasze dolegliwości są coraz bardziej dotkliwe, pojawia się w nowych rejonach lub nie ustępuje, pomimo że ich przyczyna została wyeliminowana. Zjawisko to możemy porównać do bólów fantomowych, czyli odczuwania dolegliwości kończyny pomimo jej amputacji. Przyczyną jest tu pobudzenie obszarów mózgu, które odpowiadają za ból danego obszaru ciała. Mechanizmy „zakodowujące” ból w naszym mózgu, a także prowadzące do nadmiernej pobudliwości układu nerwowego powodują, że leczenie bólu przewlekłego jest długotrwałe i wymaga specjalistycznej pomocy. 
• Poziom i czas trwania bólu nie zawsze jest proporcjonalny do uszkodzeń widocznych na badaniach dodatkowych tj. RTG czy MRI. Mogłoby się wydawać, że im bardziej uszkodzony dysk, im większe zwyrodnienia w stawach międzykręgowych, tym dotkliwsze powinny być nasze dolegliwości. W ostatnich latach powstało wiele prac badawczych pokazujących, że nie jest to jednoznaczne. Badania dodatkowe są z pewnością pomocne w wyeliminowaniu groźnych patologii np. guzów, złamań oraz ogólnej oceny kręgosłupa. Często jednak spotykamy sytuacje, gdzie duża przepuklina krążka międzykręgowego nie daje żadnych dolegliwości i odwrotnie. Zachęcam do zapoznania się z moim wcześniejszym artykułem, w którym poruszyłam ten temat.
• Leczenie bólu pleców jest szczególnie trudne u pacjentów, którzy prowadzą siedzący tryb życia i nie stosują się co do zaleceń fizjoterapeuty dotyczących aktywności fizycznej. Ruch jest najlepszą formą walki z bólem wynikającym ze schorzeń dysków i stawów międzykręgowych. Terapia oparta wyłącznie na pracy manualnej nie jest wystarczająca. Do schorzeń, które utrudniają proces rehabilitacji, zaliczamy m.in. cukrzycę, zaburzenia lipidowe, tężyczkę i boreliozę.
• Przewlekły ból kręgosłupa może być wynikiem fibromialgii, która jest coraz częściej rozpoznawana w naszym kraju. Więcej na jej temat przeczytacie w moim kolejnym artykule.