Dzisiejszy artykuł kieruje do osób, które doznały złamania guzka większego kości ramiennej. Guzek większy to pewne zgrubienie znajdujące się na głowie kości ramiennej. W jego obrębie przyczepiają się 3 bardzo ważne mięśnie: nadgrzebieniowy, podgrzebieniowy i obły mniejszy. Pomimo że samo złamanie zazwyczaj leczy się z powodzeniem, wielu pacjentów ma problem z odzyskaniem właściwego zakresu ruchu po urazie. W mojej pracy spotykam osoby, które w wyniku braku odpowiedniej rehabilitacji trafiają do mnie wiele miesięcy po urazie z bardzo słabą ruchomością. Warto zatem wiedzieć, jak powinno wyglądać prawidłowe postępowanie po złamaniu i jakie działania pozwolą uniknąć problemów z ruchomością w przyszłości.
Złamanie guzka większego- charakterystyka
Złamania guzka większego dotyczą zarówno osób starszych, jak i młodszych aktywnych fizycznie. U sportowców do złamania guzka większego zazwyczaj dochodzi podczas upadku na wyprostowane ramię. W przypadku osób starszych uszkodzenie kości częściej ma miejsce w czasie bezpośredniego upadku na bark. W wyniku osłabienia kontroli mięśniowej i równowagi, które są powszechne u ludzi po 65 roku życia, upadki bardzo często są niekontrolowane. Podczas potknięcia pacjent zazwyczaj nie podpiera się ręką i całym ciężarem spada na bark. Niejednokrotnie takie sytuacje mają miejsce w czasie upadku z łóżka. Do złamania guzka większego może dojść także w sytuacji nagłego szarpnięcia barku, kiedy silne działanie mięśni powoduje oderwanie fragmentu kostnego. Jeżeli w czasie urazu dojdzie do niekontrolowanego odwiedzenia ręki, guzek większy może odbić się od wyrostka barkowego, co często doprowadza do złamania.
Złamanie guzka większego powoduje duży ból, a także ograniczenie ruchomości we wszystkich kierunkach ruchu. Dodatkowo może pojawić się obrzęk okolicy barku. Niestety bardzo często tego typu złamania są przeoczane, szczególnie kiedy nie mamy do czynienia z przemieszczeniem odłamów. W przypadku każdego urazu barku warto zatem zgłosić się do lekarza i wykonać badania obrazowe. Podstawowym badaniem, które może pokazać złamanie guzka większego, jest RTG. Doświadczony lekarz może także zauważyć nierównomierny jego zarys w czasie USG. Niestety nie zawsze powyższe badania dają jasny obraz sytuacji. Czasami w klasycznych projekcjach RTG drobniejsze złamania nie są zauważalne. W przypadku mniejszych uszkodzeń rozstrzygające może okazać się badanie tomografii komputerowej (TK).
Złamanie guzka większego możemy leczyć zarówno operacyjnie, jak i zachowawczo. Decyzja o postępowaniu zależy przede wszystkim od przemieszczenia odłamów kostnych. Jeżeli przesunięcie jest większe niż 0,5 cm, lekarze najczęściej decydują się na zabieg operacyjny. W sytuacji, gdy do przemieszczenia nie doszło lub nie przekracza ono 0,5 cm, wystarczające jest leczenie zachowawcze. W takich przypadkach kończynę górną umieszcza się w specjalnej ortezie. Czas jej noszenia może się wahać od 2 do 6 tygodni, a wszystko zależy oczywiście od stopnia uszkodzenia kości i urazów współistniejących.
Złamanie guzka większego- rehabilitacja
Kiedy należy rozpocząć rehabilitację?
W przypadku złamania guzka większego wielu pacjentów ma problem z odzyskaniem prawidłowego zakresu ruchu. Ze względu na fakt, że złamanie zlokalizowane jest wewnątrzstawowo, tego typu urazy powodują szczególnie duże ograniczenia ruchomości. Organizm wytwarza sobie naturalne unieruchomienie, usztywnia torebkę stawową, dochodzi także do wzmożonego napięcia w obrębie okolicznych mięśni. Dodatkowo kilkutygodniowe unieruchomienie w ortezie sprawia, że w wielu przypadkach zakres ruchu jest bardzo ograniczony.
Oczywiście przypadek każdego pacjenta rozpatrywany jest indywidualnie, rehabilitację zaczynamy jednak możliwie jak najwcześniej. Wszystko zależy od typu złamania, a także współistniejących uszkodzeń. Nowoczesne podejście zakłada wprowadzanie pewnych działań już w czasie noszenia ortezy. Najpóźniej rehabilitację należy rozpocząć zaraz po zdjęciu unieruchomienia zewnętrznego. Wczesna terapia i ćwiczenia pozwalają uniknąć ograniczeń zakresu ruchu. Niestety często trafiają do nas pacjenci dopiero wiele miesięcy po złamaniu, gdzie zmiany w stawie są już utrwalone a nasza praca utrudniona.
Jak powinna wyglądać rehabilitacja?
Rehabilitacja po złamania guzka większego to przede wszystkim terapia manualna. Bezpośrednia praca z fizjoterapeutą jest kluczem do sukcesu. Często pytacie mnie, czy ćwiczenia domowe nie wystarczą? To zależy. Każdy przypadek jest inny. Niektóre osoby doznają stabilnych złamań, gdzie nie ma potrzeby dłuższego noszenia ortezy, co z pewnością korzystnie wpływa na zakres ruchu. Jeżeli jednak złamanie wymagało unieruchomienia przez 4-6 tygodni, zazwyczaj ograniczenie ruchomości jest większe. Wiele zależy także od pewnych cech osobniczych. Niektóre osoby posiadają z natury większą ruchomość stawów, bardziej elastyczny kolagen w ciele. U innych stawy są sztywniejsze, a tutaj praca z rehabilitantem jest niezbędna.
W czasie noszenia ortezy możemy wprowadzić techniki tkanek miękkich, które w bezpieczny sposób pozwalają zmniejszyć wzmożone napięcie mięśniowe. W niektórych przypadkach już w pierwszych tygodniach możemy wprowadzić także ruchy bierne w stawie w ograniczonym zakresie. Wielu lekarzy w naszym kraju zaleca także pacjentom zabiegi fizykoterapeutyczne np. pole magnetyczne, które ma przyśpieszyć gojenie kości. Należy pamiętać, że tego typu działania są tylko dodatkiem i nie mogą zastąpić bezpośredniej pracy z fizjoterapeutą.
Nowoczesna rehabilitacja to przede wszystkim terapia manualna, czyli bezpośrednia praca terapeuty na stawie. Takie działania są bezpieczne, skutecznie poprawiają ruchomość. W czasie wizyty oceniamy, które kierunki ruchu są szczególnie ograniczone. Na podstawie takiej analizy wprowadzamy różnorodne ćwiczenia domowe.
W procesie leczenia zwracamy także szczególną uwagę na pracę łopatki. Wprowadzamy techniki mobilizacyjne, które poprawiają jej ruchomość. Wraz z poprawą zakresu ruchu stawu ramiennego w czasie rehabilitacji wprowadzamy także ćwiczenia wzmacniające. Zaczynamy od prostych ćwiczeń izometrycznych aktywujących m.in. stożek rotatorów, czyli mięśnie, które przyczepiają się właśnie do guzka większego. Wraz z upływem czasu dodajemy coraz więcej ćwiczeń wzmacniające całą obręcz barkową, aż do osiągnięcia pełnej sprawności kończyny górnej.
Dodatkowo wspieramy naszą pracę kinesiotapingiem. Metoda polega na oklejaniu stawu specjalnymi taśmami, które zmniejszą obrzęk i napięcie mięśniowe. Za ich pomocą możemy także odciążyć bark oraz skorygować pracę łopatki. Możemy wykorzystać także metoda pinoterapii, gdzie pracujemy na stawie specjalnymi narzędziami. W domu pacjent wykorzystuje bańki chińskie, które są proste do zastosowania w domu i doskonale rozluźniają napięte tkanki. Pomocna może okazać się także metoda flossingu, czyli wykonywanie ruchów stawu owiniętego specjalnymi gumowymi taśmami.
Bardzo często pytacie także, w jakim czasie po złamaniu można wprowadzać konkretne ćwiczenia po złamaniu. Sprawa jest bardzo indywidualna. Wiele zależy od rozległości uszkodzenia kości, przebiegu gojenia, wieku pacjenta i współistniejących urazów. Jeżeli pacjent ma problem z odzyskaniem zakresu ruchu lub bark jest bolesny, czasami nawet proste ćwiczenia wprowadza się dużo później. Cały proces dochodzenia do sprawności powinien być zatem nadzorowany przez fizjoterapeutę.
2 odpowiedzi
czy orteze zdejmuje sie na noc
Dzięki, to bardzo pomocne.